Wspólnota mieszkaniowa nie może zakazywać właścicielom wjazdu na teren wspólnoty więcej niż jednym samochodem. A tak zaczynają się przepychanki na osiedlowym parkingu.
Były takie sytuacje, w których wspólnoty mieszkaniowe podejmowały uchwały, że na teren osiedla można wjeżdżać maksymalnie jednym samochodem. Jednak jakiś czas temu doszło do sytuacji, w której taka uchwała wspólnoty została zaskarżona przez jednego z mieszkańców do sądu. W tej sytuacji sąd przyznał rację właśnie mieszkańcowi danej nieruchomości.
Sąd w tej sytuacji zauważył, że pod pojęciem naruszenia interesów trzeba rozumieć nie każdy interes, tylko uzasadniony interes, który będzie z tego względu zasługiwał na ochronę. Istota prawa współwłasności sprawia, że mamy możliwość współkorzystania z nieruchomości. Ustawa o własności lokali jedynie ogólnie określa, że właściciel ma prawo do współkorzystania z nieruchomości. Jednak nie ma określenia jak to współkorzystanie powinno wyglądać. Nie da się tak naprawdę tego określić, ponieważ w każdej sytuacji może to wyglądać odmiennie. Podobnie to będzie wyglądać, jeśli chodzi o możliwości parkingowe na danym terenie, może być sytuacja, w której nie wszyscy będą mogli fizycznie swoje auto zaparkować.
Według sądu wspólnota nie ma prawa do tego, by ograniczać możliwość korzystania z nieruchomości poszczególnym mieszkańcom. Ewentualna kwestia ograniczenia ilości dostępnych miejsc parkingowych powinna wiązać się z zastosowaniem rozwiązania, w którym to ograniczenie będzie następować w stosunku do udziału w nieruchomości jakie posiada dana osoba. Ponosimy bowiem opłaty na korzystanie z nieruchomości w takich częściach w jakich z niej partycypujemy, w związku z tym można kwestię korzystania z części wspólnych ograniczać w takim zakresie.
Nie będzie zgodne z konstytucją to, że współwłaściciel ma większe udziały, ponosi większe koszty, ale jednocześnie korzysta z części wspólnych w takim samym zakresie jak ta osoba, której te udziały są ograniczone.
Dlatego jeśli uchwała wspólnoty ogólnie doprowadzi do ograniczenia korzystania z parkingu w ten sposób zostaną ograniczone istotne prawa stron, które ponoszą większe koszty na gospodarowanie nieruchomością a to będzie sytuacja niedopuszczalna. Dlatego następuje takie orzeczenie sądu, w którym dowiadujemy się, że nie ma możliwości, by wspólnota swoim postanowieniem ograniczyła możliwość korzystania z nieruchomości. Szczególnie istotne staje się to w momencie, gdy w nieruchomości jest lokal użytkowy o dużej powierzchni i jego właściciel prowadzi tam działalność w związku z tym oczekuje dostępności większej ilości miejsc parkingowych.
Komentarze (0)